Dzień czwarty
Idąc przez wrzosowisko, z daleka zobaczyłem Mary. Wygląddała na dziesięć lat. Miała szczupłą twarz, bladą cerę i żółte włosy.
Wyjaśniłą mi po co jej narzędzia ogrodnicze.
Okazało się, że znalazła ,,tajemniczy ogród".
Idąc przez wrzosowisko, z daleka zobaczyłem Mary. Wygląddała na dziesięć lat. Miała szczupłą twarz, bladą cerę i żółte włosy.
Wyjaśniłą mi po co jej narzędzia ogrodnicze.
Okazało się, że znalazła ,,tajemniczy ogród".